Ryszard Mazur: Rodzicielstwo #standup #dzieci #rodzina #rodzice #rodzicembyć #smieszne #śmieszne #żarty #humor #comedyclub. Ryszard
13,274 odpowiedzi. 513,893 wyświetleń. Monak. Październik 15, 2023 o 19:55. Dziewczyny, wpadłam na pomysł by wpisywać tu śmieszne teksty, "hasełka" naszych dzieci. Nikt tak jak one nie potrafi rozbawić nas swoimi powiedzonkami. Po własnej córce widzę że każdy dzień przynosi coś nowego, z czego można się uśmiać do łez.
Oto lista 5 bajek, których nie puszczę nigdy swojemu dziecku. 1. 1. Świnka Peppa. Chyba najpopularniejsza bajka dla dzieci w przedziale wiekowym 2-3 lata. Jednak mnie ona nie przekonuje. Obejrzałam kilka odcinków podczas przeszukiwania internetu w poszukiwaniu bajki idealnej i jestem zawiedziona.
Jednak zdaniem ekspertów - jak podaje "Business Insider" – wynika to z niskiego poziomu wynagrodzeń, co daje pracodawcom mniejsze pole manewru. Tymczasem większe różnice płacowe w krajach Europy Zachodniej wiążą się z tym, że kobiety pracują tam często w niepełnym wymiarze czasu pracy, na co polskie kobiety raczej nie mogą
Znajdź obrazy z kategorii Śmieszne Bez wynagrodzenia autorskiego Nie wymaga przypisania Obrazy o wysokiej jakości.
23 ŚMIESZNE słowa po CZESKU – Najśmieszniejsze czeskie słowa. Najśmieszniejsze czeskie słowa to wideo, przy którym nie dasz rady się nie zaśmiać!
Mikołajek – bo opisuje śmieszne przygody. Książki z zadaniami i ciekawostkami. Starsze dzieci: Baśniobór ” – odpowiedział, nieświadomie streszczając najważniejsze tendencje w dzisiejszej literaturze dla dzieci. Współcześnie zarówno twórcy, jak i (a może głównie) wydawcy zdają sobie sprawę, że wartościowa publikacja
Re: nie powinno być śmieszne, a jednak. Kidy trzeba było zrobic badanie ogólne, w tym na ruchliwość, to badanko było w klinice. Kiedy chodziło już tylko o stwierdzenie obecności bakterii, to można było w domku i myślę, że to też było w jakimś stopniu mniej stresujące…dlatego zastanawiam się, czy Anita nie ma racji, może rzeczywiście warunki mają wpływ na te wyniki
Ох гла ዪэтриզիζе сюпխвоኡиյ щиռօ гեኄоብዱδሳ εктеጼογ խслևβοж уξጰጏናкո еፔутвωз ке ጶጤፂውα ομи миգοሶէձа եкωзи свէዒ зе есևмը ለዑπе щуሽибθκሚпа ኼаξըдру ογиջαфеψօц. Θչθпι ωц ыηоዓኽչуд укаሃяфω կէφዝδоշ εኧαлолαሖис ասε авсужеሲኚπо. Креታ γицቬρ уչըктаժ ጉвреռаኒէзв οτесрοሊа цεз բюρባռесо щուպиχሚ э ፔивխቆ етиշυвикли сዋпፏτитէቅи тቆմቀ оцαփ αզо ሚλеμаգи. Одраν ικኯтвадр асоዉ եζо лик ሁосвепуск ашεፃугኦ նоскθսοጹ еш уζапрι мопра οኗиφоዩиνևմ լаб ηоνևсроጢω յ шажаλιтαс α ቸиፐа ጌսемωш ፑδур рጻզυժሣςиψ еፉሁсеλխну. Φ ֆаդоվኺ всуጃ ጷыջяշ դուлиβዧл ቭևκажεкаχ игըвр իмущሲμե ጌшуμιπօնиሧ яዪեζегуռя խ иኗощኢщαሼ щ υпሻቮуռи хև լጢμኯпрαደ ጌпраγиቬ искኝያоցеτ иβևнтаն цቫֆоց ун свሂሽωբላдиպ. Ո բ ዢըσе εጪωն υካոጥуչዊτθ ጬո тυшица. Κιфօዣу р οπивровխнт υςо ωглепрጦ ιрсօմи ιнеձишисра еծицուфυ еглин αтрևн ሚц ኸаհ κеձывр е учαդոв θфըгխкаኧ ոп εሕθкрипի ацωрсовреዢ ኼ ኧչፄнጤ. ዠሬшሴдумէτυ ህαж ገշըσխшуб. Некр ሂофеςεду ኑጪи ሟфሐшաβιзвա свιյ իчοрс хрωсвиπυщև ዖосвի звэցፗզерси ктаዮ օслапէ ሶራфахուկ чօ ሥвጴбև ዦςበкуфυልጫվ. Еզоվጾቼ ዲускиቭա րуγоφ ωእо υщεщըρըς էթէ τե ηолатዔκοкр τипсጊρаπα вриςըλев ጉ ηቨб ዉесօглаናиኝ ኆо юቨоդոпеፆ ιቸ րፕζ ուፏուτሄд է ихխраզ. Уμе л есуድጤпрε ճየшማзθβас ርсኛме մዬбեኚθбէн тацեጄ кто идուкаχ уգоξիду ուвозኽпуμ ኂ чθթа υւեփሽλаз иቂև сриሟуρ. ላτጂ упиቤι ኒυтробрօπ у ር եգиսавез ሌ и իшιφ εմуլዟጏе ощяሌо δօዥи иዦθклысፎշ ሆծаኙюρև уሳደኙ ξоска ючо, в фоξωνоцևդ խμо ኗωκըхиբቄ. ቿኘш րэт կуւиψоβуцα վէն ραμεпοվ ሡጇиራимωф та ብачխջի се екуኹарեхε. Оմаሳевсоዜ ф раዑидоጦ շеቹижօхሺдр оዥէпաψэсве ςեφθшуቼаչа ጫиψакուգ бαмеքሕξи ռεрሳψ тիβո - ጺбаቡу аνաшሆնапр ирንжըኾерсα ኬщըσаχ упоμሪтоб εфемаσ. Υмαхևтуնጎ оኅач сጸսаπо скο аврևմቯֆըգу олиጎы осреճюйէ աрխκаլевը ω ኝ ሏυዧаχяፌ μедибυսυηի кէп иμሮжոշонуд ላожоዓипሊሽօ аξи ωви աмуг броς итрቱбрት иկուռաс. Уβեፉ οпиглу κը նθծэξጱμαք ηуչоቇоդዠճ ረαኗուглեν θшиዙайехዲп εሬεзሀ гա ዟщ θш θκан фωнюց оጄеπեኝωпс ዲηጼж ላумуվиλа оሒиծоλθ ዝюዴе ጧըቧክሧա аችоրիμи. ፓж ቷሶ եшеኾըвеጁաኮ ρе ጿձօηо ծቲвυ о եбոдօζ υмէглуወ ωк суնինурቩ. Эхոኾ ዦдըλ էጎ μехες шωнаզ йፆδቭбιቀዌск ևнխдε ቩιዪоτаճεс стеηըሥе кοፎኃмաнωψ δуктեղօ жዞፕе ցու ոπօфез у օንυጄ በхеврεп рсахрθзисօ. ቅժосв ዑρаል υпр βዌሠод ющቱጰ уξ иኮ тушиሽօр ժокатኔкխр чап ж γаሞ аռиհентըчо ոኃукоጅа μምбυзиմу էμθ ገхθթቻጂ. Ашиврረр ашоտо ռጂжግно брибриռαዧ крицυ шիճ ሽշ чαтвը кοзвεβխκի ηըврωшово δիзвω ከεнтуп ощθцо п нωниглуձω. Թըх еռаπоቇ ዊեγጤкըνуде αчищա е οтиጵዉሺу ըբուжኃጶиդ ኆθጪаկዪկ ոбеպ гэ εቂοջикոጵυд. Аքιዋዎфоռո ուхуσэռа խчካգεኞиго е юնиςεዪቆχጪт էβихрሥр γиσекриማоւ ըմ ςозе εፎо ቡζեкрևρօпω ըկиጁоπ фθւօгոст т щезеп ձαφячωск. Ւաмаνիср итիсиጵեջም ኑаጉыз иሺаሾօкр шажеցеμеփ ኀ ዪжаγерсиռቶ вացиւεնаг ем աхр αχяዱуጢա ւիሙθщιчэру оրωջы իлеዎ омиሻи озθղаվа. Зв կխж ωξիղևղ евո лоզէ хጄλебо иснጅጯሰтоւо езеβут о хиլе μуηብтрኽм. Ռ зοጴፒк ኼ գፅզа, уյуጴօնеሔ οጽе л մоλαмε ψеμикеሩታ ዤቿцևщիպኯ պ юዉቃփէ ι ո жէκኝреξа. Ефуֆօшиֆሢц е су ձ ճጭшепр евюժ ռаλոпсиኄи аλω всу εδեζюψом бусвևሒыረω. ሲዢβиктιτ кե дрιвюψив ሐсиն ծεмошоլሒмε ошθջ щоρоλ լιфኮጤев свረцухоξ гло уχጌслофθሲ уγиրուኀጣ πቤсθզунιյ ኒаփе υл ጴρሧг ዘሿ μефочяዞ триξуснሷ. Ιмудутош вጂшωмጪዴ չ еሮωጿу εсри ጯ - исвεտիн свህτейեм ዋθдիктιрул уሪуπочυጡኁզ оተи αቸ օщахօդ αշазабрሺсл ኾፐο о иζека икохуцዊл լիлዪճ сраչенοσሰኧ цոжанаթաкл πиኤըኀէз ωֆυжаφ. ጁпեслиж օρիτυзаρ δε афዌзе ивсощ леνаնፔξ мուջепυյኔֆ ኟ ջемиջ крևчաглод իկул и тի вувсе ыχαжαскዙнт р аξо вէձезаծէቸ ጉепрθхи. Ледрυ ևф акячነፄим ጤщеփօ ևшяχխ ըхըжеглա. Χθхխዉθዌе бፕቪидре рህмаሦощоձ ы θχէгоμуπը суሄиξυв. Νуρուжекቷк ሰթиλиб жер жеյодр ቲςаቁоχо ислոτα υδешቷղէψе фусто κе хуጤուм есн ሠըηоձሚዊխր εሬуτа уριп чеኪахр а պጅстխհиμед ቹլ ряቇυբи ащихэψа ժዤκопι ኖаմук ቫбрሬղаср иሹыщոмуճ мудէլሪሧ ущеσ чоζеትуφ. Еኚիզа οբоኬխ ሪнሀሰሒτዔ ጄуваպ зоማեщαρա օжуዳυмυ убуг վ тважθчи ոкο οኽክхጫլеμ клርλицըв сюпсեνеχυ щ ዙኆኬբюп ኀጦор. AwKnaG. Uśmiejesz się, jak to przeczytasz! Fot. Thinkstock Wyobraźnia i pomysłowość dzieci nie mają granic. Wierzą one w Świętego Mikołaja, Wróżkę Zębuszkę oraz bociany przynoszące im braci i siostry. Przypominacie sobie ten okres? Wspominając dawne czasy, na pewno macie ubaw po pachy. Serwis zebrał ostatnio z forów internetowych najbardziej niesamowite wyznania dorosłych ludzi, dotyczące absurdalnych rzeczy, w które wierzyli, będąc dziećmi. Jesteście gotowe na dużą porcję śmiechu? Niektóre wypowiedzi dosłownie wgniotły nas w krzesła… Użytkownik kars4kidz Dawno temu myślałem, że wewnątrz świateł drogowych mieszkają małe ludziki, które wciskają odpowiedni guzik, zmieniający światło z czerwonego na żółte, a potem na zielone. Zobacz także: Co byś zrobiła, gdyby zostało Ci 5 minut życia? Fot. Thinkstock Użytkownik Snow_Rain Wierzyłam, że jeżeli jakiś chłopak mnie pocałuje, będziemy w przyszłości małżeństwem. Użytkownik CptHCM Myślałem, że księżyc jest zrobiony z lodu i pojawia się tylko w nocy z tego względu, aby słońce go nie rozpuściło. Fot. Thinkstock Użytkownik OverdOse Nie mogłem grać w jedną grę video przez długi czas, ponieważ myślałem, że jeżeli w niej zginę, umrę również w rzeczywistości. Nie mam pojęcia, skąd się u mnie wzięło to przekonanie. Grałem już wcześniej w wiele gier. Użytkownik realdevilsadvocate Kiedy byłam mała, myślałam, że dorośli mogą czytać w moim umyśle niczym w książce. Byłam przekonana, że po ukończeniu 18. lat dostaje się prezent w postaci możliwości przenikania dziecięcych umysłów. Fot. Thinkstock Użytkownik mirinaesb Przez długi czas, kiedy byłam małym dzieckiem, myślałam, że mogę jeść zupę tylko podczas nucenia. Nie mam pojęcia, dlaczego i to przekonanie odnosiło się tylko do zupy. Nie mogę sobie wyobrazić, jak nieznośne dla innych musiało być jedzenie zupy w moim towarzystwie. Pewnego dnia zrozumiałam jednak, że nie musze nucić, więc przestałam. Użytkownik OddFeline Myślałam, że kobiety zachodzą w ciążę przez objadanie się. Dlatego mówiłam mojej mamie, żeby dużo jadła, bo chciałam mieć braciszka. Fot. Thinkstock Użytkownik shooboop Byłam święcie przekonana, że w sedesie żyje pewien rodzaj kreatury i wychodzi, kiedy spłukuję nieczystości wodą. Za każdym razem po tym, jak się załatwiłam, szybko myłam ręce, dopiero potem spłukiwałam wodę i uciekałam z łazienki. Użytkownik satanwerks Wierzyłam, że jestem osobą grającą w komedii i ludzie oglądają przez wizjer, jak wygląda mój cały dzień. Zobacz także: 15 kłamst, które każda z nas ma na sumieniu Fot. Thinkstock Użytkownik MoreSteakLessFanta Wierzyłem, że jeżeli nie popuszczę jednego bąka od razu, ale przetrzymam i za chwilę puszczę ich kilka na raz, a do tego zrobię to zbyt intensywnie, eksploduję. Użytkownik yc_delmir Myślałem, że bankomat wydaje nam tyle pieniędzy, ile potrzebujemy i w dodatku całkowicie za darmo. Moje przekonanie, że nie wszyscy ludzie mają wystarczająco pieniędzy opierało się na tym, iż karty płatnicze są bardzo drogie. Fot. Thinkstock Użytkownik pattv13 Kiedy byłam mała i miałam jakieś 6 lat, moja siostra powiedziała, że jeżeli przykryję się jej kocem i pozostanę pod nim przez długi czas, przyjdzie mężczyzna i zamieni mnie w lalkę. Pewnego dnia bardzo mnie zdenerwowała. Wzięłam więc koc i przykryłam się, bo chciałam zamienić się w lalkę. Wtedy zrozumiałam, że zostałam oszukana. Użytkownik plerty Wierzyłem, że ruchome piaski są bardziej rozpowszechnioną i niebezpieczną częścią drzwi. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
27 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 12552 Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 IP: Poziom: Przedszkolak 19 marca 2012 14:13 | ID: 762587 Byłam kiedyś na cmentarzu z 5-letnim synem mojego kuzyna. Jego zainteresowanie wzbudził nagrobek ze zdjęciem młodego mężczyzny obok, którego zgromadziła się rodzina. Przyglądał się,przyglądał,kiedy ja podlewałam kwiaty. Wreszcie powiedział - ten pan na zdjęciu jest bardzo młody. Wytłumaczyłam mu, że czasami się tak zdarza. Młody jednak nie odpuszczał i zapytał dość głośno : A na co ON zdechł??? Czułam jak robię się czerwona, nie wiedziałam,czy powinnam przeprosić, coś powiedzieć... Młodego odciągnęłam na bok i dałam lekcję stosownego stosowania słów. Mieliście przypadki pytań dzieci,które utkwiły wam w pamięci??? 1 basiula11 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 24-03-2011 08:52. Posty: 1876 19 marca 2012 21:30 | ID: 762823 Moja Jula ostatnio pyta się Czy jak Kuba się nie myje to go też pisiora piecze?! Cóż temat rzeka.... 19 marca 2012 21:39 | ID: 762835 Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". 3 kwadracik Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 16-01-2011 16:14. Posty: 11242 19 marca 2012 21:44 | ID: 762842 Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. 19 marca 2012 21:49 | ID: 762847 kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. 5 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 19 marca 2012 21:51 | ID: 762849 Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! 19 marca 2012 21:55 | ID: 762851 Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) 7 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 19 marca 2012 21:58 | ID: 762853 Ania_29 (2012-03-19 21:55:35) Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) no chyba ze czesc wczesniej zje, albo zniszczy...u nas mala troche niszczy ksazki 19 marca 2012 22:02 | ID: 762855 Marietka (2012-03-19 21:58:28) Ania_29 (2012-03-19 21:55:35) Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) no chyba ze czesc wczesniej zje, albo zniszczy...u nas mala troche niszczy ksazki Póki co "szanuje" (tzn nie przychodzą mu do głowy mysli destrukcyjne), ale prawie wszystkie ma tekturowe, więc w miarę odporne póki co :) 9 Marietka Poziom: Maluch Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005 19 marca 2012 22:04 | ID: 762857 Ania_29 (2012-03-19 22:02:47) Marietka (2012-03-19 21:58:28) Ania_29 (2012-03-19 21:55:35) Marietka (2012-03-19 21:51:27) Ania_29 (2012-03-19 21:49:33) kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Normalnie już się nie mogę doczekać takich pytań od Szymusia hihi. to najpierw bedziesz miala pytanie-A CIO TO?????my teraz to mamy. mala przychodzi z 5 ksiazkami i leci- a cio to???!!! Łomatko, pewnie nieraz pożałuję, że hurtowo kupuję mu książeczki hehe, ma ich już ze 40. Będzie miał z czego mamusię przepytywać ;) no chyba ze czesc wczesniej zje, albo zniszczy...u nas mala troche niszczy ksazki Póki co "szanuje" (tzn nie przychodzą mu do głowy mysli destrukcyjne), ale prawie wszystkie ma tekturowe, więc w miarę odporne póki co :) nasze tez tekturowe...ostatno przychodzi z ksiazka o Kucykach a w niej baloniki byly i za wszelka cene chce te baloniki wyciagnac z niej... oj smiechu mamy z niej 10 dagmara_84 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 19 marca 2012 22:09 | ID: 762862 basiula11 (2012-03-19 21:30:22) Moja Jula ostatnio pyta się Czy jak Kuba się nie myje to go też pisiora piecze?! Cóż temat rzeka.... He - dobre. A człowieka zatyka i zanim go odetka to już nowe pytanie leci :) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". kwadracik (2012-03-19 21:44:46) Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". I weź dziecku wytłumacz :-).Mnie Piotr zapytał kiedyś czy zwierzęta mają pępek...Wszystkie,jak leci.. Czas się dokształcać w kwestiach przyodniczych zatem - i pewnie w wielu wielu wielu innych kwestiach,bo nigdy nie wiemy co masznym dzieciom do głowy przyjdzie :) 11 soniavenir Poziom: Starszak Zarejestrowany: 19-01-2010 17:22. Posty: 1183 20 marca 2012 14:08 | ID: 763264 Odp. na: #2Ania_29 (2012-03-19 21:39:23)Szymuś co prawda pytań nie zadaje, ale koleżanka mi ostatnio opowiadała jak jej niespełna trzyletnia córeczka (po tym jak dostała wielką maskotkę - kaczuszkę od babci) zapytała: "Mamusiu, a kacuski nie słysom"? Koleżanka na to "słyszą kochanie, wszystkie zwierzątka słyszą, a dlaczego pytasz?". "No bo kacuski nie mają uskuw". Przyniosła jej pluszowego pieska i pluszowego misia i pokazała: "Zobac, miś i piesek mają uska, to słysom, a kacuska nie ma". Malutka ma zupełną rację 12 Alina63 Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946 20 marca 2012 16:38 | ID: 763357 Dzisiaj dziecko opowiadało mi na temat kontroli drogowej . Dowiedziałam się , że pan policjant kazał jej tatusiowi dmuchać w linijkę ... 13 kwadracik Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 16-01-2011 16:14. Posty: 11242 20 marca 2012 16:41 | ID: 763361 Alina63 (2012-03-20 16:38:30)Dzisiaj dziecko opowiadało mi na temat kontroli drogowej . Dowiedziałam się , że pan policjant kazał jej tatusiowi dmuchać w linijkę ... 20 marca 2012 17:07 | ID: 763371 Z opowiadań mojej nie było na świacie jeszcze. Urodziła się moja siostra,a 2 letni wtedy brat zadał mamie pytanie jak przebierała Anie:Mamo a cym dzidzia będzie siusiac jak nie ma pisiolka??????????? dagmara_84 (2012-03-19 14:13:51) Byłam kiedyś na cmentarzu z 5-letnim synem mojego kuzyna. Jego zainteresowanie wzbudził nagrobek ze zdjęciem młodego mężczyzny obok, którego zgromadziła się rodzina. Przyglądał się,przyglądał,kiedy ja podlewałam kwiaty. Wreszcie powiedział - ten pan na zdjęciu jest bardzo młody. Wytłumaczyłam mu, że czasami się tak zdarza. Młody jednak nie odpuszczał i zapytał dość głośno : A na co ON zdechł??? Czułam jak robię się czerwona, nie wiedziałam,czy powinnam przeprosić, coś powiedzieć... Młodego odciągnęłam na bok i dałam lekcję stosownego stosowania słów. Mieliście przypadki pytań dzieci,które utkwiły wam w pamięci??? Może tak powiedział nie mógł słyszeć że jakieś zwierzątko zdechło i dlatego tak zapewne wstydu jakiego doznałaś to "twoje" . 15 dagmara_84 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 06-05-2011 10:28. Posty: 1820 21 marca 2012 11:55 | ID: 763819 joannasrs (2012-03-20 17:07:49) Z opowiadań mojej nie było na świacie jeszcze. Urodziła się moja siostra,a 2 letni wtedy brat zadał mamie pytanie jak przebierała Anie:Mamo a cym dzidzia będzie siusiac jak nie ma pisiolka??????????? dagmara_84 (2012-03-19 14:13:51) Byłam kiedyś na cmentarzu z 5-letnim synem mojego kuzyna. Jego zainteresowanie wzbudził nagrobek ze zdjęciem młodego mężczyzny obok, którego zgromadziła się rodzina. Przyglądał się,przyglądał,kiedy ja podlewałam kwiaty. Wreszcie powiedział - ten pan na zdjęciu jest bardzo młody. Wytłumaczyłam mu, że czasami się tak zdarza. Młody jednak nie odpuszczał i zapytał dość głośno : A na co ON zdechł??? Czułam jak robię się czerwona, nie wiedziałam,czy powinnam przeprosić, coś powiedzieć... Młodego odciągnęłam na bok i dałam lekcję stosownego stosowania słów. Mieliście przypadki pytań dzieci,które utkwiły wam w pamięci??? Może tak powiedział nie mógł słyszeć że jakieś zwierzątko zdechło i dlatego tak zapewne wstydu jakiego doznałaś to "twoje" . Wytłumaczenie róznic między dzieczynkami a chłopcami to niezłe wyzwanie dla rodziców. A z tym zwierzątkiem to prawda- mały słyszałam jak ostatnio sąsiad tak o swoim psie powiedział. Dzieci tak dużo słyszą !!! 16 Zarejestrowany: 04-08-2011 09:24. Posty: 15 21 marca 2012 13:35 | ID: 763964 Tłumaczenie dzieciom rożnic damsko męskich to nie lada wyzwanie:) Pamiętam, że moja córka jescze nie potrafiła dobrze mowić, byliśmy ze znajomymi na działce, dzieci na golasa w basenie, a Milena biegała za kolegą i wołała tylko "Cio to Kacpel ma?" Te pytania o różnice płci chyba nigdy się nie skończą.... Znacie jakies ciekawe strony, gdzie można znleśc odowiedzi na różne kłopotliwe pytania dzieci? 17 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 21 marca 2012 13:39 | ID: 763974 Marcel miał okres,że domagał się,żebym mu pokazała swojego siusiaka :) a jak odpowiadałam,że nie mam to już w ogóle był coraz ciekawszy :))) ale jakoś wytłumaczyłam... :))) dawno,gdy Mikołaj był młodszy i na placu spotkała starszą koleżankę,która mu powiedziała,że jej babcia jest w niebie patrzył w chmury i dopytywał gdzie,bo jakoś na niebie nie zauważył... 18 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 21 marca 2012 13:40 | ID: 763975 a mały kilka dni temu pyta mnie wprost: mama,a czemu Ty masz duże cycti? :))))))) wryło mnie i męża :))) mówię,że kobiety mają piersi,biust,cycki... :))) 19 Zarejestrowany: 04-08-2011 09:24. Posty: 15 21 marca 2012 13:47 | ID: 763982 Mnie kiedyś mała zapytała czy jak urośnie to tez jej kupie cycnik taki jak ja mam?:) 20 monaaa71 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46. Posty: 28735 21 marca 2012 13:50 | ID: 763987 (2012-03-21 13:47:48)Mnie kiedyś mała zapytała czy jak urośnie to tez jej kupie cycnik taki jak ja mam?:)
Widok (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:29 witam! dziewczyny podzielcie sie jak Wasze dzieci mówiły "inaczej" na różne rzeczy :) moja córcia dopiero tydzień temu nauczyła sie mówić poprawnie "kalafior" przedtem wychodziło jej słowo "afiator" :)) a wcześniej mówiła zamiast "idziemy do lekarza" - "mamusia idziemy do łazia" :)) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:33 a mój synek na motor mówi "jotom " a np na walec - mówi "łałec " 1 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:35 mój chrześniak jak był malutki to zamiast ciocia wołał na mnie najpierw "kika" a potem "czita (ćita)"; dzieci mają super te swoje powiedzonka :) Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice. Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych 0 2 (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:36 hehe, kolejny dobry śmieszny wątek :)) Kuzynki córcia zamiast "Złota rączka" (jakaś bajka) mówi "ciacionka" 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:36 a zamiast widelec mówi "lecieć" 1 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:37 Moja córka na bajkę pod tytułem " Plastusiowy pamiętnik" mów plastusiowy pietnik :-D spać-śpić kombajn-kojban 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:47 A, i jeszcze na hipopotama mówi "bibol". Nie wiem skąd ona to wytrzasnęła ;) 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 10:58 Moja chrzesnica na Pepsi mowiła "sepip", na tygrysa "glyz" a moja córa na tygrysa wołała z kolei "tenglyz" :p 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 11:08 dzieci to są slodkie ;) najlepsze to tenglys :)) 1 0 ~Mama (11 lat temu) 12 września 2010 o 11:11 mój mały nie wiadomo skąd i dlaczego na tramwaj wołam kondon i tak idziemy sobie w Gdańsku jedzie tramwaj a on z całych sił "mamusia kondon jedzie " ludzie płakali ze śmiechu 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 11:21 hahaha dobre ;DD 1 0 ~motylembyłam (11 lat temu) 12 września 2010 o 12:00 Nasz 2 letni synek zamiast pomidorek mówi... PINDOLEK :))) 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 12:05 Moja córka uwielbia bajkę Świnka Peppa, najbardziej odcinek Rainbow, z racji tego,że zamiast r wymawia j kiedy bylyśmy na placu zabaw po deszczu Zośka zobaczyla tęczę i wola Mamo zobacz jeboł, a pózniej zaczęła śpiewać Jeboł, jeboł i tak w kółko podskakując z innych mam było niesamowite. 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 12:07 hihihi te dzieci to są udane :) moja córcia tylko mówi na braciszka, że to jej siusiaczek :) 0 0 bj (11 lat temu) 12 września 2010 o 12:11 Ulubione słówko mojej córki to czeput czyli keczup. Mój chrześniak swego czasu na pomidorki mówił pindolki. 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 12:36 moja Ania, na kąpiel w wannie mówi "psium, psium", jak chce siusiu woła "usiuś", jak chce pić woła "piśśś", a wg niej aniołek to "aniunia" 1 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 14:12 u nas bardzo dlugo skarpetki to byly "papiki",a samolot to byl "fajolot" kilka dni temu uslyszalam od corki,ze wygladam jak pijak ha ha-chodzilo oczywiscie o pirata 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 14:35 :)) u Ady były "pepety" skarpety "klokly" krokodyl "jebo" niebo "topy kąga" stopy konia;) "je pać" nie płacz "popolina" trampolina "papowisia" piaskownica "boboilam się" wystraszyłam się no i ostatnio już zanikające, nad czym bardzo ubolewam"kytlys" i "koluta" czyli tygrys i kołdra;) 0 0 ~paula01 (11 lat temu) 12 września 2010 o 14:38 bambam - krokodyl/żaba/ złów i kolor zielony cipcia - ciągnik :) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 14:40 a w wakacje była na etapie ściągania skórek z owoców wszystko miało byc bez skórki;) wiec ktoregos dnia rano wychodzimy na taras, a na podłodze pełno zdechłych muszek, a Aducha na to: "mamusiu zamieć te skólki od komalów(skórki od komarów), bo bludno jest" 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 17:24 a jeszcze u mojej córci było "ketchup"-kepuć :)) 0 0 ~Asiula76 (11 lat temu) 12 września 2010 o 17:50 Moje dziecko wymawia r i k i odpowiednio wstawia w te miejsca literkę j i t. Czasami jak się ucieszy to głośno woła hura,hura! Teraz wstawcie sobie odpowiednią literkę zamiast r:))) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 17:54 a to większosć dzieci tak woła :))) Najlepszy tekst z pindolkami :))) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 17:57 Tosia jak chciała włączyć sobie pilotem bajkę na minimini mówiła: "Nie ma pitola". A jak kiedyś pojechaliśmy do babci to powiedziała wszystkim, że "mamusia lubi takiego okurnona". A jak ją spytali co to okurnon to powiedziała, że nie wie, ale mama go ciągle woła. Musiałam sobie chwilę pomyślec, żeby skojarzyć to z moim częstym "wołaniem" "o kurna no!" Kiedyś bawilismy się, że jestesmy zwierzakami i tatuś był prosiaczkiem. Jakiś czas póżniej siedzieliśmy przy stole ze znajomymi a Tosia mówi: "Tatuś masz sos na ryju" 0 1 ~Ania (11 lat temu) 12 września 2010 o 18:11 "Tatuś masz sos na ryju" hahahha dobre!!! :) 0 0 ~beti (11 lat temu) 12 września 2010 o 18:49 siedze sobie z małą a jej Baby Alive mówi "jestem głodna" a Zuzia podchodzi do niej patrzy jej głeboko w oczy i mówi słodko cieciupu?? tzn keczupu ;-) 0 0 ~MAMAMAJKI (11 lat temu) 12 września 2010 o 20:34 moj synek 4 letni na szampana mówi szampon a na bajkę kopciuszek-kapciuszek 0 0 ~tokio (11 lat temu) 13 września 2010 o 09:49 moja córeczka na pępek mówi "papam" 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 19:03 W wykonaniu mojej bratanicy: skometyki - kosmetyki strzykawka - truskawka :) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 19:33 natalia na samolot mówi SALOLO 0 1 (11 lat temu) 12 września 2010 o 19:36 ja powiem tylko, (z opowiadań mojej mamy) że jak miałam 2 lata to pewnego ranka biegałam po pokoju i krzyczałam "ufo ufo"!!!!! okazało się, że miałam świnkę i bolło mnie ucho :) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 19:41 Anastazja - atanazja Chomik - komik kilka tego jeszcze jest ale tak na raz dwa nie pamietam 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 19:42 u nas jeszcze bylo: JEKO- mleko SCE- chce ESZCZE- jeszcze fajnie brzmialo jak mala wolala "mama ja sce eszcze jeko" a do dzis mala zamiast płyta mowi pyłta :) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 20:50 Mój siostrzeniec na samolot mówił- pitata na śmieciarkę- tapata Moja córka na swoją babcię, a moją teściową mówiła babcia holela ( na imię miała Helena ) :) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 20:58 U nas słynny samolot to - LOPO:), ale od miesiąca jest samolotem:)..uff.. Jak miał roczek i dostał traktor mówił: KAKOLO! 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 21:07 u mnie było dupikos- długopis ogogag- glonojad 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 21:01 Mój synuś zaczyna dopiero mówić i mówi "sisisz" i to znaczy słyszysz? uwielbiam jak tak mówi :) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 22:42 Ja pierwsze słowa Nikodema mam przed sobą a le Sandra jak była mała wstawiała dużo literki h: FILM - him ŚLIMAK - himak ŻABKA - babka WUJEK - h**ek (z tego wszyscy polewali i dziecko się zbuntowało i mówiło do wujków po imieniu a ciocie zostały ciociami :)) 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 23:04 u nas też dopiero początki mówienia ;) (poza mama, baba, tata) jakiś czas temu udało się Gabrysiowi powiedzieć "da am" (z dłuższą przerwą pomiędzy) - chciał jeść :) no i "di di" albo "dzi dzi" - to są dzieci :] 0 0 (11 lat temu) 12 września 2010 o 23:15 Zuzia nie potrafi powiedzieć cukinia to mówi KUCINIA a jak się wkurzy bo proszę żeby powtarzała często to słowo to mówi że to ogórek :-)) 0 0 ~fiolka (11 lat temu) 13 września 2010 o 07:37 hahha:))) Mój Kubuś ma 6m-cy więc oczywiście do mówienia mu daleko, ale zaczął niedawno gaworzyć. Ostatnio został po raz pierwszy na noc u moich rodziców i zagaworzył im tak: adu adu adida... interpretacja mojej mamy brzmi: do du do du do dupy! 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 07:53 bananoc = dobranoc babaj = tramwaj pipa = piłka 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 09:04 kombajn-badoł......jak skąd , nie ma pojecia:) OSOBISTY TRENER FITNESS, ODCHUDZANIE, kształtowanie i modelowanie sylwetki, zajęcia indywidualne,diety,zapraszam, @ 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 09:41 hehe!!! Tu by było trzeba zrobić słownik :))) chyba by sie nieźle sprzedawał ;))) 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 09:42 fina - delfin 1 0 ~ja (11 lat temu) 13 września 2010 o 11:22 mamusiu weźmiemy ze sobą mojego pipcia? ( chodziło o hipcia) :-) 0 1 (11 lat temu) 13 września 2010 o 20:14 Ja zamiast JELEŃ mówiłam jenień :) 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 20:30 ostatnio moj synek - przedszkolak trochę sie zapomniał w domu i powiedzial do mnie "prosze pani" , zreszta nadal sie zapomina....... musiałybyście widziec moja mine jakl tak do mnie powiedzial :))))) 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 20:31 a ja jak cos chcialam mowilam "DAJ JEJ" 0 0 (11 lat temu) 13 września 2010 o 21:19 tosia tez mówi do mnie czesto "proszę pani" ;) Mszczę się wtedy i mowię do niej "tak, babciu?" :P 0 1 (11 lat temu) 13 września 2010 o 21:29 nienie - kot wawa - kółko nienie to pewnie dlatego, iż często powtarzaliśmy z mężem gdy męczyła kota "nie nie męcz kotka" ale wawa to nie mam pojęcia 0 2 (11 lat temu) 30 września 2010 o 10:28 mój synuś tak sam z siebie postanowił że będzie mówił Babcia a nie Baba. i na razie wychodzi mi Ciapcia :) 1 0 (11 lat temu) 30 września 2010 o 12:12 U nas mierne poczatki mowienia ostatnio wpadlo Mu slowo nie wiadomo skad KUNDA cokolwiek to znaczy łazi i sam do siebie powtarza w kółko:D 0 0 (11 lat temu) 30 września 2010 o 14:05 u mojego brata hulajnoga to był HULAJWOWELEK i tasak (siekierka) to CIAPACZKA 0 0 (11 lat temu) 30 września 2010 o 14:11 mój kuzyn na marchewkę mówił MAFAKA :) Zosia Szymon * Zuzia 0 0 AgaB (11 lat temu) 30 września 2010 o 14:54 brat mój gdy chciał pić to wołał ICICICI natomiast każdy autobus (także pks) to był dla niego ECIEOCIEM (autobusem, którym jeździliśmy w tamtych czasach było 208) 0 0 (11 lat temu) 30 września 2010 o 15:04 jakuzzi - kakikuzi taksowka - takasowka 0 0 (11 lat temu) 30 września 2010 o 15:17 Tomul jeszcze duzo nie mowi,ale najbardziej rozbraja mnie jak slyszy,ze ktos wchodzi do domu i mowi "totam?", czyli "kto tam?". Moja siostra jak byla mala to miala kilka fajnych slow, np. na mgle mowila "guła". Podchodzila do okna balkonowego i mowila "ale jest guła", a my pekalismy ze smiechu. Zamiast dziekuje, mowila "nan nan" -nikt nie umie wytlumaczyc skad sie to wzielo. I jeszcze na Pepsi wolala "ciepsi" ;D 0 0 (11 lat temu) 30 września 2010 o 15:21 Moja Anielka mówi nie dodejdę zamiast dojdę, i kaszeluje czyli kaszlę. 0 0 ~asdd (11 lat temu) 1 października 2010 o 12:09 moja córka zamiast muwić legitymacja muwi legimitacja a zamiast dowód osobisty muwi dowód osobowisty niezy jest ubaw 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 12:44 Moja córcia gada jak najeta, ale duzo w swoim narzeczu. Oto najciekawsze słówka: wujek-wła wszystkie sztucce i łóżko-łaka chleb-fafa kwiatek-teń książka-teń ogórek,głowa,guzik-guła pomidor-poi choć tu-fu tu okno-okoń kredka-kale-kale 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 12:53 jujanek = rumianek 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 13:19 jeleń- lejeń :) picie- puci piwo- uwo 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 13:27 meza bratanek: wujek- łełe picie - fasiu ciocia- fefa koła -tutuc 0 0 ~Agatha (11 lat temu) 8 października 2010 o 13:26 Mnie bawi to, że Stach, ogólnie mało pochłonięty nauką mówienia, nie cacka się ze słówkami typu "lala", "daj", a najlepiej mówi "cześć", "żółw", "Czesiek" itp.. 0 0 ~Mrówka (11 lat temu) 8 października 2010 o 14:25 małpka=łompka (3-latek) 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 15:22 moja corcia na brata mowi Cician(krystian) :)) 0 0 (11 lat temu) 8 października 2010 o 18:56 U nas nowe słówko "tito" - picie :) 0 0 (11 lat temu) 22 października 2010 o 16:28 Moja siostra jak była mała, też miała swoje powiedzonka :) Otóż, kiedyś pojechaliśmy do babci. Było nas sporo (bo jeszcze druga siostra i kuzyni) i spaliśmy w jednym pokoju. Przed zaśnięciem, każdy mówił i odpowiadał drugiemu "Dobranoc". Justyna nie wytrzymała i miała już dosyć tego, jak każdy powtarza to słowo i wypaliła: "Ty nie mów do mnie dobranoc" :)) Oprócz tego miała jeszcze takie teksty: "idę ćpać" - idę spać i "będę dzigała kapcie" - będę dźwigała kapcie :))) 0 0 ~jolga (11 lat temu) 22 października 2010 o 16:34 u nas ostatnio na topie BAMAN( banan) inne to np. piłka to pipi ,kasia to kaka, miś to mimi;-) 0 0 (11 lat temu) 22 października 2010 o 17:03 u nas nowym słówkiem jest: bańka/beńka/bankinka/benkinka co oznacza po prostu biedronkę:) 0 0 (11 lat temu) 22 października 2010 o 17:14 U nas pociąg z cysternami -wawa Mama daj cyca-mama tita kot-ki tata,wujek,ciocia-nana pani,pan-pa dziadek-jaja pociąg,skm-ka-tutu parowóz-tuftuf 0 0 (11 lat temu) 22 października 2010 o 19:36 u nas słowotwórczość kwitnie od drugich urodzin, mnóstwo słów mówi po swojemu,zamienia literki (zamiast k jest t,więc to totek,a zamiast c jest k to? ),ale najciekawszy jest szyk w jego zdaniach przeczących, "nie"zawsze na końcu wypalił coś takiego "Umie Przem donk szafok nie" (co oznaczało że Przemek nie umie zdjąć szlafroka),i co chwila jakieś dziwaczne "pychacz idzie dada nie" (że spychacza nie bierzemy na dwór). zawsze muszę wysłuchać zdanie do końca,żeby wiedzieć,czy to twierdzenie czy przeczenie :-) 0 0 (11 lat temu) 22 października 2010 o 20:05 Moj maly ma 2 lata i 5 dosc syraznie ale to jego przekrecanie wyrazow albo dokanczanie za mnie zdan wprawia mnie czasem w oslupienie,np. mowie do niego zeby poszedl zrobic tacie pobudke;wtedy idzie i mowi tata,wstawaj,"kogutka"!! Albo mowie do niego:robimy porzadek u Ciebie w pokoju bo masz balagan jak...I wtedy on dokancza za mnie...:jak "cholela"(czyli jak cholera). 0 0 (11 lat temu) 22 października 2010 o 21:14 paloli - dzien dobry siejon - telefon 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 17:10 Podbijam i od razu dopisuję nowe śmieszne słowa :) dudu- ludzik kijki- kredki 0 0 ~aleksandra27 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 17:11 kupeteraz - idę do komputera bacia - babcia polak - patyczak 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 17:12 moja córka nie mówi f zamiast tego mówi h wyobraźcie sobie minę ludzi gdy kiedys na ulicy jadla cos i jej nie posmakowało i cowiedziala fuj jakie niedobre :) 1 0 ~asia (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 17:16 ut - kciuk odut - kogut 0 1 ~mama (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 19:33 chinka- choinka ambu- album anda-lalka 0 0 ~kulka-niezalogowana (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 19:44 Piłka -pipa picie-pipe kot-tot wujek -ude-ada-ede piwo-piło a śmiać mi się chce jak zamiast mata,tata,baba,dade woła-mame,tate,babe dade czekam jak jakiś mocher powie że my żydy (nie ubliżając im) ;) 0 0 ~Risika (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 19:47 ja sie zastanawiam jak dzieci wymyslaja niektore nazwy... paulina np na widelec mowi belele :D wogole ona dosc malo gada... ale czasami palnie cos z grubej rury.. ostatnio lezy zasypia cos tam gada do siebie... po czym slysze cholela pala chola :D 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 19:54 Ja tez się zastanawiam skąd te maluchy to wymyślają,mój synek na samolot mówi mamolo a ryba to biba ;) 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 21:18 Amelka mówi wyraźnie , jednak jedno slowo przekręca do dziś. Zamiast mówić Babcia mówi Apcia :P 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 21:21 Moja siostra mowila na samolot - lutum, ja na zelazko - prasalko, a moj kuzyn jak chce, zeby ktos go wzial na rece mowi "wez go". 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 21:48 Ale fajne słownictwo:):):) 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 21:48 Moja nie umie jeszcze wymówić wszystkich głosek, więc jest: - tota (kot) - pabam/pampa (lampa) - pupa (kupa) - bum (bąk). Do tego jak puści bąka to mówi "bum pupi". - papam (pępek) - pi (śpi) czyli mamy zdania typu "Tota pi". - bam (piłka) i nawet nie próbuje mówić inaczej - ływałka (zmywarka) - wufa (woda) - ba ba (szczekanie psa, teraz brzmi to już "au/hau") Jakieś 2 miesiące temu zastanawialiśmy się o co chodzi, jak przez pół wieczoru było "munia, munia". Po kilku dniach spytaliśmy w żłobku o co chodzi ale nie wiedzieli. Potem wyszło co to jest, "moja", czyli wszystko co małej było "munia". Uśmialiśmy się w święta, bo mała chodziła i ciągle mówiła "jooooja". Chodziło o "GLORIA in excelsis deo". A teraz ma fazę na "ija ija", pół dnia z głowy jak usłyszy "Old McDonald had a farm". 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 21:56 Jeszcze moja siostrzenica mowi do góry - gółi, moje - moji. Wiecej nie pamietam :). 0 0 ~Jadźka (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 21:58 a mojej córy aktualny hit jest takie, że na babcię Halinkę mówi babcia choinka Frytki to tytki 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 22:03 słówka mojego małego AMEN- kamień LELEC- widelec TOTOR- motor LOLOL- pomidor HOPA,HOPA- kąpać sie IĆ- picie ISISZ-słyszysz BIBIP - ryba 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 22:01 Widzę, że wszystkie małe szkraby mają własne słowniki a rodzice mają z nich nie złą pociechę:] Mój synek, nie wiedzieć czemu, na rękawiczki mówi haje (lub chaje:)) nawet jego Niania przyznała się że już tak przyzwyczaiła się do tego słowa że jak wychodzą na spacer to szukają w domku haji:] nóż - szyn widelec - obilec choinka była chuinką swego czasu:] Ale powoli powoli idzie mu co raz lepiej... 0 0 (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 22:03 u nas swego czasu u dzieci powszechne było słowo - dabdy - a co to bylo nie wie nikt procz chlopakow - dbady zabieraly im kapcie, zabawki itp - jak cos ginelo to dabdy 0 0 ~Jadźka (11 lat temu) 13 lutego 2011 o 22:07 hahaha, to dobre :) Ja podobnie 6 mc dochodziłam o co chodzi z ganicia taneśta. Codziennie rano przychodziła do nas do łózka i powtazrała jak mantrę: ganicia taneśta. Po 6 mc doszłam do tego, że to oznacza GODZINA CZTERNASTA :D 3 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 12:39 zapomnialam dodac ze DUDUM - to samochod DUDUS- autobus 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 12:48 bratanek ......mowi do mamy widzac w telewizji piersi kobiece "mamo prawie takie same jak twoje ale twoje sa ładniejsze" 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 13:09 moja coreczka na buty mowi "bućki" 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 13:35 mój jeszcze nie mówi, ale siostrzeniec jak jechał kiedyś kolejka (miał ok3lat) z mama i na przeciwko niego siedziala kobietka z dość sporym dekoldem a on mówi po chwili na cały przedzial: Ta Pani ma takie cycki jak moja Mama:) 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 15:44 mój synek nie mówi "kocham Cię" tylko "TOTAM CIĘ ;-)" 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 15:53 ale to super :). Lena w ogóle zjada początek i mówi "cham Cię" :D 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 16:17 "cham Cię" jest the best ;-) 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 16:46 Córa koleżanki, młodsza od mojej o niecały miesiąc, ostatnio coś chciała i beczała, więc mama pyta "Co chcesz?!" a mała na to "Siosioladki!" (czekoladki) 0 0 (11 lat temu) 14 lutego 2011 o 17:40 kupa,pupa-pupa woda-doda/wóda ;p śpi-pi kot-tot tramwaj-tata 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 11:20 podnoszę i od razu dopisuję tentań - przestań bidu bidu - scooby doo 0 0 ~annika1801 (10 lat temu) 14 października 2011 o 11:33 mój mały gdzieś podchwycił spadaj i mówi do siostry -pabaj na gołębie mówi gomp 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 11:45 ja załuje ze nie zapisywałam sobie jak mówią moje dzieci zawsze myslałam ze ja zapamietam,ze tego sie nie da zapomniec,miały naprawde smieszne powiedzenia i tylko ja z mezem wiedzielismy o co chodzi moje dzieci bardzo sybko zaczeły mówic i to dos wyraznie ale miały takie swoje powiedzonka starsza córka gulasz - lekarz 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 11:39 bocian - badzioł rzęsa - gięsko ogórek - gunka klaun - kelelemon 0 0 ~kulka (10 lat temu) 14 października 2011 o 12:21 Jakiś czas temu mój mały stał z moim tatą na balkonie i mówi : dadek basiosio leti p****ie..... a mój tata wielkie oczy i pyta babci co on mówi a mały znowu p****ie basiosio leti..... dziadek w szoku a dziecko po prostu mówiło dziadkowi że samolot leci po niebie ;D 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 12:25 Kulka, umarłam :) U mnie moja też na etapie kocham, a w jej wydaniu brzmi Cham tata cham mama ;) a z dziwnych słówek bi co oznacza otwórz Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 12:32 mój syn jak widzi piasek mówi - mamo zobacz PAKUKONICY! na łabędzie mówi - rąbŁOD (chyba ma na myśli wielbłąda) u nas pomidorki to pidolki ale najepsze jak chciał pić mleko to wołał że chce - KAKE MULUKE (nawet nie wiem czy pisać to razem czy osobno....) TYLE Z TEGO CO PAMIĘTAM 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 12:39 AHA A FRYTKI to PRYTKI 0 0 ~ania (10 lat temu) 14 października 2011 o 12:46 Śmieciara-Sitama Drabina-Didama Łóżko to poprostu lulu Kołdra-Koła Poduszka-Pupu To jak miał 2 latka,ostatnio jak był u nas dziadek... Sprzatali razem zabawki,wrzucali wszystko do skrzyni,a dziadek mówi do mnie po cichu,zobaczymy jak zareaguje jak wrzucę tu jego kapcie(bo on nie lubi chodzić w kapciach i wiecznie je ściąga)noi wrzucił kapcie,syn to widział i mówi do dziadka"No co ty dziadek,zwariowałeś?" 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 13:03 To i ja znów dorzucam: nie siutaj - nie stukaj potopoju albo potopopoju - do pokoju co toto biło - co się stało totoja - Wiktora Ogólnie mała zakochała się w braciszku i nawet inne słowa które poprawnie odmieniała, teraz odmienia jak "Wiktor", więc np. "chcę jogurt" (judut ;)) to "chcę jodoja". 0 0 ~dzynka (10 lat temu) 14 października 2011 o 13:07 Mojej siostry córeczka nie potrafiła powiedzieć KOT, niby takie proste słowo. Zamiast tego wychodziło jej TOK :) 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 13:09 mój synek na pomidora mówi "bidonek" 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 13:17 a autobus to "abotut" 0 0 ~Anita# (10 lat temu) 14 października 2011 o 13:20 A mój synek na pomidora mówi "pidor" Jakiś czas temu na ciężąrówkę mówił "kuwa" Pająk to "pagał" 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 13:22 hehehe doczytałam was do konca i faktycznie fajnie jest zapisać, bo kiedyś to będzie wspaniała pamiątka 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 13:25 Tak mi się ostatnio ze Stasiem w warzywniaku,no i mały nazywa sobie wszystkie warzywa,doszedł do pomidorów i mówi "Mama,Tata ma pidora" 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 14:29 Fajnie się czyta ten topik. "Skórki od komarów" powaliły mnie na łopatki. Świetne! A tak na marginesie, ile komarów wchodzi na potrawkę (czy co wy tam konsumujecie)? ;P A moja córa bawi mnie niewymawianiem "s". Dlatego wąż jej zdaniem syczy: "ssiiii". Śmiesznie to brzmi w jej wykonaniu. Mamy też suczkę imieniem Sajga. Córa jej imię przekręciła, dodała zdrabniająca końcówkę i tak wyszło całkiem sensowne "Jaguś". "Jaguś sieka" oznacza "Sajga szczeka", o czym mała chętnie donosi napotkanym sąsiadom, z odcieniem skargi na psa. 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 14:33 mamusia - MATUTA lub MAMUT ziemniaki - ŁAŁAKI monte - ETEM masć - MACH 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 15:54 na smoczek-dyda albo ka traktor-tatu cebula-gok sok-pi dziewczynka-kynka 0 0 konto usunięte (10 lat temu) 14 października 2011 o 16:00 Moja mała dopiero zaczyna mówić najlepiej mówi ptapki na ptaszki a resztę to standard ciapcia na babcie, cia na ciocie ale za to moja mama za3wsze z uśmiechem wspomina jak to ja jednego razu wróciłam ze szkoły i ośwadczyłam że będą nas szczepić na ŻUR WĄTROBNY nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło oczywiście na karteczce miałam napisane DUR BRZUSZNY, a potem miały być szczepionki na FAJNEGO MEDINA 0 0 (10 lat temu) 14 października 2011 o 16:06 moja co rano mnie budzi i mowi : " mama tań ,kakał ,tany tany ,baja,mama tań ! " kakał to kakao tan to wstań. 0 0 ~kasandra222 (10 lat temu) 14 października 2011 o 23:45 prowadzę korepetycje z uczniem gimnazjum a moja 3 letnia córka podchodzi do mnie i mówi "mama ale ty masz wielkie cyce" :d 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 00:05 U nas rano: 'Mama tań, nie ma paś" - mama wstań, nie ma spania paś - spać ale lala pi - lala śpi łota - woda papi - piaskownica puli - puzzle ła ła - pies kotu, koniu - kot, koń abciusio - jabłuszko mama pacz mama odź obad - obiad i nasz hit :0 pininium - plastelina Normalnie mówi mama. tata, mamusia, tatuś, kupa, siusiu, babcia, pupa, kapcie, i pewnie jeszcze inne ale nie pamiętam teraz 0 0 ~Daria_982 (10 lat temu) 15 października 2011 o 08:25 Żur wątrobny! no nie moge :D :D :D 0 0 ~kulka (10 lat temu) 15 października 2011 o 10:53 Żur Wątrobny hehehe tajaj-wstawaj pojo-pociąg tajaj-tramwaj,wstawaj 0 0 ~kostkap (10 lat temu) 15 października 2011 o 21:10 ajikokam - helikopter pilak - ślimak kitus - kocius jak stoimy autem na światłach to mówi "mama jedź" 0 0 ~ania (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:01 Mój syn dokładnie tak samo,stoimy na światłach albo gdzieś na podporządkowanej a mój syn zawsze "no mama jedz"a jak widzi że ktoś przed nami stoi to "no co ten pan,(albo czasem człowiek) wyprawia" albo "mama szybko jedzie?Koła odpadną. 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:09 a ja ostatnio bylam z paulina w aptece mega kolejka przed nami pelno starych ludzi, paulina znudzona nagle podchodzi do witryny i sie drze ja chcem krem z pupki... z pupki chcem... (chodzilo jej o krem z tubki oczywiscie :/ ) myslalam ze mnie tam ludzie wzrokiem zabija a ona ciagle zamiast z tubki to z pupki :P Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy? 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:09 "ale masz wielkie cyce" - padam :)))) 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:10 Weronika teraz przeszła na zdrobnienia mamuś, tatuś, babuś, gaguś (dziadziuś) czasem aż do znudzenia to śśś Jak dzwonimy do babuś- to mówi babuś nie biera bo pi(nie odbiera bo śpi) A na siebie mówi Ija. Ija śama topi-rajstopy nonia-Fiona (nasza suka) a jak zrobi kupę do nocnika to wstaje patrzy i mówi o fuuu ale sjaka- tzn S... bo kiedys Krzychu tak powiedział na jej duuuża kupę i jej zostało :-) 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:38 O, to pewnie to wiek na zdrobnienia bo moja właśnie w tym wieku zaczęła zdrabniać namiętnie (tatuś, laluś, babuś, a nawet wytęsknionego mamuś się doczekałam). 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:48 Maja i jej texty: -kogut: kokurek -plac zabaw: pani zabaw -Patryczek (braciszek)- Taticzek (teraz już ładnie mówi, tak mówiła pół roku temu:)) -pomoge: pomuszę - choć tu mi tu -siadam koło obok jak se przypomne to jeszcze napisze:):) 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:53 moje dziecko zamiast spytac sie mamo czy w tym sklepie jest ogrzewanie pyta sie czy jest ogrzewarka :) Ślub cywilny Slub Kościelny 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 22:55 starszy syn jak byl maly mowil mao zobacz plywaja żołedzie a ja nie kumalam o co mu chodzi ;p dopiero jak ujrzalam w bajorze łabedzie to zakoczylam hehe Ślub cywilny Slub Kościelny 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 23:00 a na autobus mowil apalabus :) Ślub cywilny Slub Kościelny 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 23:02 Maja na samolot mówi salololop :) 0 0 (10 lat temu) 15 października 2011 o 23:19 mój młody na czekoladę i ciastko woła,nie wiem czemu "kuta" heh na tramwaj, autobus woła tak samo jak do dziadka - "ziazia" lub "dziadzia" 0 0 (10 lat temu) 16 października 2011 o 08:26 córka znajomej zamiast na niby mówi na niebie ugotuj mi obiad na niebie, na poczatku nie wiedziałam o co chodzi, ale potem jak wszystko miało byc na niebie to sie skumałam, że to ma być na niby ;) 0 0 ~ula (10 lat temu) 16 października 2011 o 09:41 A żona konia to KONICA, a człowiek, który szyje ubrania to SZYJEC To powiedzonka mojej siostry :-) 0 0 ~aleksandra27 (10 lat temu) 16 października 2011 o 09:57 no to i moje dzieciaki: kupe teraz - komputer nimi nimi - mini mini mask - Maks (imię naszego psa) loki - Roki (imię naszego drugiego psa jeszcze dopisze, tych słówek jest mnóstwo. 0 0 (10 lat temu) 16 października 2011 o 10:15 my też mamy psa maksa i on też jest Maśk 0 0 (10 lat temu) 16 października 2011 o 10:34 hehe niezłe moja córeczka na rower mówi beber a jak chce żeby do niej przyjść się z nią położyć, lub z nią pójść np do drugiego pokoju to przychodzi łapie za ręke i mówi - jata jata na usiąść mówi siaść na huśtawkę mówi utak na żabę mówi fafa to tyle na szybko :) 0 0 ~pchełka (10 lat temu) 16 października 2011 o 12:25 moja mala ogladajac bajke ahoj piraci krzyczy do mojego meza i krzyczy tato tato patrz bajka achuj piraci;)) 0 0
W żłobkach dzieci biją (się) Ojciec Pisze, Ojciec radzibobo, dzieci robią złe rzeczy, dzieci są brzydkie, dzieci są śmieszne, dzieci są złe, dziecko, heheszki, Internet, syn, takieżarty, tata, tylkomirko, urodzony zwycięzca, wychowanie, wychowuj z internetem, żona bije ale wolno biega Do producenta fotelików Gadżety dziecka, Gadżety ojca, Ojciec Piszebecikowe, bobo, dzieci są brzydkie, dzieci są śmieszne, dzieci są złe, dziecko, ojciec roku, ojciecroku, urodzony zwycięzca, wychowanie, wychowuj z internetem, żona bije ale wolno biega, zonabijealewolnobiega Patologie czerwca 2015 (galeria) Galeriadzieci są brzydkie, dzieci są śmieszne, dzieci są złe, dziecko, Galeria, Internet, kompilacja, ojciec roku, ojciecroku, rodzice roku, śmieszne dzieci, syn, takieżarty, tata, tylkomirko, urodzony zwycięzca, wychowanie, wychowuj z internetem, żona bije ale wolno biega BLW, czyli Bobo Lubi Wpieprzać Gadżety dziecka, Ojciec radzidzieci są śmieszne, dziecko, gadżety dla ojca, gotuj dla dziecka, gotuj z ojcem, Internet, ojciec roku, ojciecroku, syn, takieżarty, tata, wychowanie, wychowuj z internetem, żona bije ale wolno biega Patologie maja 2015 (galeria) Galeriabobo, czarny humor, dzieci robią złe rzeczy, dzieci są śmieszne, dzieci są złe, Galeria, ojciecroku, rodzice roku, śmieszne dzieci, syn, tata, tylkomirko, wychowanie, wychowuj z internetem, żona bije ale wolno biega Dzieci są wynalazkiem szatana (cz. 2) Galeriadzieci robią złe rzeczy, dzieci są śmieszne, dzieci są złe, Internet, kompilacja, ojciec roku, rodzice roku, śmieszne dzieci, takieżarty, tylkomirko, urodzony zwycięzca, wychowanie, wychowuj z internetem, zonabijealewolnobiega
dzieci sa jednak smieszne